Deszczowy dzień ale jakże pomyślny dla naszej drużyny. Pokonujemy na wyjeździe PAF Płońsk ( 3:4 ) i dzięki remisowi pomiędzy Mazowszem Jednorożec oraz Konopianka Konopki ( 1:1 ), wracamy na pozycję lidera !
PAF Płońsk 3:4 Orzeł Sypniewo
Bramki zdobywali : Patryk Sypniewski, Paweł Glinka, Patryk Żebrowski, Artur Rawa
Asystowali przy bramkach : Adrian Beczak, Paweł Glinka, Rafał Ostrowski
Mamy Lidera ! ( więcej w rozwinięciu )
Na mecz jedziemy w bardzo okrojonym składzie i w zaledwie 13 osobowej kadrze w tym dwóch bramkarzy. Aa na spotkanie z PAF Płońsk wychodzimy w składzie : Konrad Kotowski, Przemysław Marcińczyk, Damian Rekosz, Patryk Żebrowski, Daniel Śmieciński, Rafał Ostrowski, Adrian Beczak, Paweł Glinka, Patryk Sypniewski, Marcin Gutowski, Artur Rawa, na ławce rezerwowych także : Jarek Żołyński oraz Daniel Dworecki.
Rozpoczynamy mecz dwóch vice-liderów walczących o 3 punkty. Boisko w Płońsku to istna tragedia, chyba najgorsza nawierzchnia w tej lidze z którą przyszło nam się zmierzyć. Nasz zespół od samego początku był nastawiony na wysoki pressing drużyny przeciwnej. Pierwszą drużyną, która otwiera sobie prowadzenie jest drużyna z płońska, która otrzymuje rzut karny, niestety nasz bramkarz Konrad Kotowski zostaje pokonany po raz pierwszy w 13' i mamy ( 1:0 ). Orzeł gra spokojnie i z cierpliwością czeka na wyprowadzenie kontry na zawodnikach drużyny przeciwnej. I cierpliwość opłaciła się, wypuszczamy Artura Rawę na crossing z obrońcami PAF'a ale lepszy okazuje się nasz napastnik, który oddaje strzał w słupek bramki, a do piłki dopada Patryk Sypniewski, który dobija ją na pustą bramkę w 25' ( 1:1 ). W 33' Orzeł wychodzi na prowadzenie, 3 naszych zawodników stoi na spalonym ( Rawa, Gutowski, Sypniewski ) Adrian podaje na lewą stronę pola karnego, Gutowski przepuszcza piłkę, a do niej dobiega Paweł Glinka, który oddaje ładny strzał i pokonuje bramkarza ( 1:2 ). Przeciwnicy byli zaskoczeni i nie wiedzieli co się dzieje. Niestety nie udaje nam się doprowadzić korzystnego wyniku do szatni, gdyż z rzutu rożnego w 43' zawodnik z Płońska pokonuje po raz drugi naszego bramkarza ( 2:2 ). Na drugą połowę wychodzimy na spokojnie i wyluzowani, gorsza połowa za nami na której było ciężko operować piłką. Po przerwie w 50' na prowadzenie po raz drugi tym razem wyprowadza nas nasz najskuteczniejszy napastnik Artur Rawa, który dostał przepiękne podanie od Rafała Ostrowskiego, które bierze na klatę i zabiera się z nią do prawej strony pola karnego i oddaje strzał, który daje prowadzenie ! ( 2:3 ). Drużyna przeciwna napierała i atakowała ale nasza obrona świetnie spisywała się tego dnia. w 65' Marcin Gutowski wykonuje rzut rożny z zerowego konta Paeł Glinka dostrzega niekrytego Patryka Żebrowskiego, który oddaje strzał z woleja i pokonujemy bramkarza PAF'u po raz czwarty ( 2:4 ). Jarek Żołyński wchodzi na boisko na miejsce naszego napastnika Artura Rawę, Jarek mógł zdobyć bramkę. Od połowy zabrał się z piłką i będąc już w polu karnym oddał strzał lecz niecelnie, to było zaskoczenie dla wszystkich. W doliczonym czasie gry 92' bramkę zdobywają rywale po wrzutce na ( 3:4 ), ale to i tak nie pozwala na to aby odebrać zwycięstwo naszemu zespołowi !.
PAF Płońsk 3:4 Orzeł Sypniewo
Bramki zdobyli : Patryk Sypniewski, Artur Rawa, Paweł Glinka, Patryk Żebrowski
Asystowali : Adrian Beczak, Paweł Glinka, Rafał Ostrowski
Najmilsza informacja dla naszej drużyny, że wracamy na pozycję lidera !