|
|
Wygrywamy w Morawach z Konopianka Konopki:)
Po przed meczowych rozmowach spodziewaliśmy się boiska w nie najlepszym stanie, jednak po dojechaniu na miejsce byliśmy pozytywnie zaskoczeni stanem murawy, idealny plac do gry.
Początek spotkania to zacięta gra obu drużyn, jednak to my pierwszy raz poważnie zagrażamy bramce gospodarzy. Już w pierwszej minucie Turek mógł dać prowadzenie uderzeniem z woleja, ale bramkarz zaliczył bardzo dobrą interwencję . Kolejna akcja wyglądała następująco:po rozegraniu piłki od linii defensywnej Turek zagrał klepkę z Gutowskim, następnie zagrywa prostopadła piłkę do Gutowskiego,a ten wychodzi sam na sam, jednak grającemu trenerowi nie udało się pokonać bramkarza gospodarzy . Następnie to goście odpowiedzieli groźną akcję , w sytuacji sam na sam lepszy okazał się jednak nasz bramkarz, a dobitka zawodnika gości z około 8 metra na pustą bramkę pofrunęła nad bramką. W odpowiedzi strzałami z dystansu próbowali zaskoczyć bramkarza gospodarzy Turek ,Gutowski i Rawa niestety przy ich próbach bramkarz popisywał się dobrymi interwencjami. Zarówno zawodnicy Konopianki jak i Orła próbowali grać piłką , po pewnej akcji naszego zespołu Turek zagrywa prostopadłą piłkę, Gutowski ładnie wychodzi na pozycję dogrywając w pole karne , w którym niestety nie było zawodnika, aby dokończył dzieło. Jednak parę minut później bardzo dobre podanie dostał K.Żebrowski minął zawodnika gospodarzy na lewym skrzydle i dogrywał piłkę na 16 metr, a tam Rawa przyjmuje i uderzeniem przy prawym słupku daje prowadzenie naszej drużynie. Niestety, jak ostatnio bywa w naszych ostatnich spotkaniach po strzelonej bramce jakoś się blokujemy i zawodnicy Konopianki strzelają bramkę na 1:1. W następnych minutach mieliśmy jeszcze uderzenia Rawy, Żebrowskiego i Turka w jednej akcji natomiast piłka nie znalazła drogi do bramki. Gospodarze mieli również swoją sytuację, jednak nasz bramkarz nie pozwolił, aby to gospodarze zeszli do szatni z bramkową przewagą. Wynikiem 1 do 1 kończy się pierwsza połowa .
Druga połowa to ostra gra obu drużyn, w końcu zawodnicy Orła pokazali charakter na boisku walcząc o każdą piłkę. Na początku drugiej połowy to gospodarze strzelają na gola 2:1 nie dając szans naszemu bramkarzowi. Jednak od tam tego momentu to my przeleliśmy inicjatywę na boisku , udowadniając naszą przewagę dwoma golami , które dały mam upragnione 3 punkty. Bramka na remis wpadła po rajdzie Rawy na prawej stronie , który ograł 3 zawodników i zagrał do dobrze ustawionego trenera , a ten przełożył obrońcę i uderzył w lewy dolny róg . Natomiast bramka która ostatecznie dała 3 punkty wpadła po zespołowej akcji ,w której piłka trafiła pod nogi Sypniewskiego, a ten ograł rywala na dogrywając bardzo dobrą piłkę w pole karne do Żebrowskiego, który ustala wynik spotkania. Następnie swoich sił spróbowali gospodarzy zagrażając naszej bramce uderzając nawet słupek i to chyba dwukrotnie, my jednak również mieliśmy jeszcze swoje sytuacje Gutowski wyszedł sam na sam i w efektowny sposób chciał pokonać lobem bramkarza gospodarzy , jednak ta sztuka się nie udała .W następnej sytuacji po dośrodkowaniu dobrze ustawiony był Karol Żebrowski i spróbował uderzenia pięknym strzałem z wolejem , jednak bramkarzowi gospodarzy udało się uchronić swój zespół od utraty czwartej bramki. Ostatni kwadrans spotkania to bardzo ostra gra obu drużyn, którą sędzia próbował uspokoić rozdając żółte kartki. Tak kończy się spotkanie w Morawach .
Konopianki Konopki 2- 3 GUKS Orzeł Sypniewo
Skład;
Rekosz , P.Żebrowski, Ostrowski, Stepnowski , Zalewski, Turek, Rawa, K.Żebrowski, Gutowski , Suski
zagrali również :
Sypniewski, Glinka na wyjazd wybrali się również: Sztąberki, Guzowski oraz Kierownik zespołu Roman Gisztarowicz
Rawa (as. Żebrowski )
Gutowski ( as. Rawa)
K.Żebrowski ( Sypniewski)
Warto podkreślić, że udany debiut w pierwszym składzie zanotowali:
Hubert Stepnowski oraz Marek Suski!
A-klasa » Ciechanów - Ostrołęka |
Najbliższa kolejka 1 |
Mecze sparingowe |
dzisiaj: 176, wczoraj: 399
ogółem: 2 203 854
statystyki szczegółowe