- autor: Karol97, 2019-09-23 21:15
-
Przegrywamy w Raciążu.
Nasza drużyna w 6. kolejce ligowej po raz trzeci zagrała na wyjeździe, tym razem udaliśmy się do Raciąża. Niestety również po raz trzeci wracamy bez choćby jednego punkty. Na małe pocieszenie warto dodać, że dotychczasowe mecze wyjazdowe rozgrywaliśmy z trzema pierwszymi drużynami w tabeli ligowej.
Po 20 minutach meczu wynik był bezbramkowy, my mieliśmy jedną dobrą sytuację, gospodarze mieli również kilka dobrych okazji, ale Nasz bramkarz kilkukrotnie skutecznie interweniował. Mimo starań w defensywie gościom udało się w końcu pokonać Naszego golkipera. Jak się okazało ta bramka pozwoliła grać gospodarzom na większym luzie i po chwili od pierwszej bramki strzelają dwie kolejne w krótkim odstępie czasu. Jeszcze przed przerwą straciliśmy czwartą bramkę, po której sędzia zakończył pierwszą część spotkania.
Początek drugiej części spotkania to bardzo dobra gra Naszej drużyny, niestety Błękitni wykorzystują pierwszą okazję i wynik to już 5:0 Trener drużyny z Raciąża po tej bramce zrobił kilka zmian w składzie gra do końca spotkania była wyrównana gospodarze mieli jeszcze kilka sytuacji na podwyższenie wyniku, ale tak jak i w pierwszej połowie bardzo dobrze spisywał się Glinka, który zaliczył kilka bardzo udanych interwencji. My również mieliśmy swoje sytuacje, jednak nie udało się strzelić nawet bramki honorowej, bo brakowało skuteczności czy też "ostatniego podania".Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie, gospodarze zasłużenie wygrali to spotkanie i zostali liderami rozgrywek ligowych.
Musimy jak najszybciej zapomnieć o tym spotkaniu, wyciągnąć wnioski i jak najlepiej przygotować się do sobotniego spotkania na własnym stadionie z beniaminkiem Naszej ligi, drużyną z Długosiodła.
Błękitni Raciąż 5:0(4:0) Orzeł Sypniewo
Glinka-Chełchowski,Sztąberski,P.Żebrowski,Ostrowski,Grodzki(55'Stepnowski)-Prusaczyk-Beczak,Zalewski(c),K.Żebrowski-Kaczyński